piątek, 28 czerwca 2013

Rozdział 18.

-Smażing plażing! - krzyknął blondyn biegnąć w stronę morza. Ja zachichotałam i pobiegłam za nim. Biegnąc rzuciłam swoją torbę na gorący piasek. Chłopak na chwilę spowolnił bieganie przez co wskoczyłam mu na plecy. Ten zachichotał i wszedł ze mną do morza. Pisknęłam gdy uderzyła we mnie zimna tafla wody.
-Niall! Zimno! - krzyczałam.
-Mam cię rozgrzać? - postawił mnie na dnie i odwrócił się w moja stronę. Powoli swoimi zimnymi rękoma dotarł do sznurków mojego stanika. Od razu odciągnęłam je od swoich pleców i zachichotałam.
-Ciągle o jednym. - przewróciłam oczami.
-No bo wiesz.. jesteś taka.. piękna, mmm.. - przejechał palcem po mojej talii. - i no..
-Daruj sobie, Horan. - skrzyżowałam ręce na klatce piersiowej.
Wyszłam z wody a za mną blondyn. Rozłożyłam swój ręcznik na piasku i położyłam się na nim. Jednak mój spokój nie trwał długo bo farbowany wepchał się koło mnie.
-Niall.. - westchnęłam.
-Słucham? - uśmiechnął się szeroko. - mogę zrobić nam zdjęcie?
-Po co? - odwróciłam się do niego.
-Bo nie mamy żadnego.. i chciałem dodać na twittera. - znów wyszczerzył się a ja zachichotałam. - a więc?
-Hmm.. zgadzam się.
Chłopak przybliżył się do mnie i złożył pocałunek na moich ustach. Nastawił aparat i zrobił zdjęcie nadal mnie całując. Po chwili oddalił się trochę i uśmiechnął szeroko. Znów pstryknął zdjęcie.
Odwrócił telefon tak abym nie widziała ekranu i zrobił coś po czym uśmiechnął się szeroko. Ja wyciągnęłam swoją komórkę po czym sprawdziłam profil chłopaka.
Na ekranie widniały nasze dwa zdjęcia połączone w jedno razem z podpisem.
"Wakacje z moją Demi! Kocham Cię skarbie x" 
Spojrzałam na jego uśmiechniętą twarz i odpisałam mu.
"@NiallOfficial Oh, Niall.. kocham Cię, mój zboczuszku x" 
-Zboczuszku? - zapytał głośno.
-Haha, kochany zboczuszku. - przytuliłam go mocno.


Hahaha prosiliście to macie. Co prawda dwa rozdziały temu XDD ale nie ważne. +18

Leżałam oparta o tors chłopaka. Patrzyłam w jasne gwiazdy na niebie lekko uśmiechając się. Poczułam zimny jak lód wiatr więc skurczyłam się bardziej i wtuliłam w ramię blondyna.
-Idziemy do domu? - zapytał cicho, wiedząc że mi zimno.
Pokiwałam głową i wstałam na równe nogi. Niall złapał mnie za rękę, a w drugą wziął torbę z rzeczami. Razem wróciliśmy do domku. Blondyn otworzył mi drzwi i gdy przechodziłam przez próg klepnął mnie w pośladki. Zaśmiałam się i złapałam się za minimalnie obolałe miejsce, Odwróciłam się do chłopaka krzyżując ręce na piersi.
-Nie ładnie, nie ładnie.. - oblizałam górną wargę.
-Będzie kara? - zapytał sztucznie krzywiąc się.
-Oj będzie, Horan. - zachichotałam i powoli podeszłam do niego. Stałam tak, że nasze ciała ocierały się o siebie. - nachyl się.
Wykonał mój rozkaz. Myślał że go pocałuję, ale mylił się. Złapałam ustami lekko jego ucho i przygryzłam je. Ten położył swoje dłonie na moich biodrach.
-Ręce. - strzepnęłam jego dłonie z mojego ciała dalej ssąc kawałek jego ucha. - będzie kara, mówiłam.
-Już się boję. - jego głos zadrżał w moim uchu.
-To był sarkazm? - zapytałam.
-Tak. - poczułam jak się uśmiecha.
-Oj, kochanie. To był błąd. - odepchnęłam go od siebie, tak że poleciał na szafkę. - duży błąd.
-Co mi..
-Kładź się. - przerwałam, mu stanowczo. Blondyn zaśmiał się kpiąco i poszedł na kanapę. - nie tu. Na dywan.
Niall położył się na wyznaczonym miejscu i spojrzał na mnie. Uniosłam jeden kącik ust do góry. Powoli ale stanowczo robiłam kroki w jego stronę. Nadal miałam skrzyżowane ręce na klatce piersiowej. Uklękłam między jego kolanami łapiąc za nie.
-Nie ruszać się, nie jęczeć, nie mówić, nie dotykać. - syczałam przez zęby groźnie. Uśmiech z twarzy chłopaka znikł w sekundę, a na mojej twarzy znów pojawił się groźny uśmieszek. - zrozumiesz że ze mną się nie zadziera.
Pochyliłam się tak abym miała twarz nad jego twarzą. Patrzył mi w oczy zdezorientowany. Złożyłam lekki i krótki pocałunek na jego wargach po czym wróciłam na swoje poprzednie miejsce.
Przejechałam palcami po jego wilgotnych od wody szortach po czym mocno je pociągnęłam, a one znalazły się teraz przy jego łydkach. Wzrokiem pojechałam na jego podbrzusze i może trochę niżej. Jego przyjaciel stał na baczność, co dawało mi motywację. Wskazującym palcem przejechałam po jego długości.
Przede mną leżał nagi Niall Horan. Niejedna dziewczyna chciałaby to zobaczyć. Na sam widok bezbronnego Irlandczyka zachichotałam pod nosem. Po raz kolejny nachyliłam się, tym razem pocałowałam go dłużej, lecz groźnie. Zdziwiło mnie to, że farbowany nawet nie drgnął, nic nie powiedział, a tym bardziej nie dotknął. Udawał twardego.
Ścisnęłam jego męskość.
-Dobrze? - wyszeptałam, gdy ten zaczął się wywijać i jęczeć głośno. - zamknij się. - rozkazałam.
Gdy ten uciszył się, powoli zaczęłam go masować jedną dłonią. Z ust Niall'a wydobywały się ciche jęki, co jak na razie ignorowałam.
Postanowiłam przejść dalej. Puściłam jego członka i przesunęłam się wyżej do jego torsu. Składałam pocałunki na jego ziemnym i wilgotnym ciele, zostawiając czerwone ślady na skórze. Przeszłam do jego obojczyków. Delikatnie muskałam je językiem i wargami. Szyja, aż w końcu twarz. Wpiłam się w jego malinowe usta. Blondyn złapał mnie w talii, a ja natychmiast zrzuciłam jego ręce.
-Nie, kochany. - ponownie posmakowałam jego ust.
-Nie wytrzymam. - jego erekcja kuła mnie w prawy pośladek.
-Zamknij się bo będzie źle. - wysyczałam.
Zeszłam z niego i odwróciłam na prawy bok. Kilka razy uderzyłam go w pośladek, co bardziej go podnieciło. Znów znalazł się na poprzednim miejscu.
Wstałam i centralnie przed jego oczami zdjęłam swój stanik oraz majtki. Źrenice jego oczu powiększyły się, ja zachichotałam i rzuciłam się na niego.
-Pozwalam Ci zrobić co chcesz. - mruknęłam mu do ucha - ale tylko na pięć minut. Ja nawet nie drgnę.
Od razu Blondyn złapał mnie i posadził tak że miałam jego przyjaciela w sobie. Zanim się obejrzałam był nade mną i całował czule po szyi. Nie mogąc się powstrzymać, wplotłam palce w jego blond włosy.
Delikatnie poruszał się, wychodząc i znów wchodząc we mnie. Pojękiwałam cicho równomiernie z Irlandczykiem. Po chwili jego tempo przyśpieszyło, tak że jęki przerodziły się w krzyki.
-Niegrzeczny - wydyszałam, a on zaśmiał się krótko.
Moje ręce przeniosły się na plecy. Wbiłam paznokcie w jego skórę. Przesuwałam dłonie w górę i dół,przez co na jego plecach tworzyły się duże, czerwone linie.
-Niall.. - wyjęczałam głośno dając mu znak że zaraz dojdę. On też jęknął, a po chwili poczułam jak uderza we mnie niesamowite uczucie ciepła.
-Cholera! - wrzasnął na cały głos, szybko wychodząc ze mnie.
-Nie denerwuj się, kochanie. - pociągnęłam go za dłoń, by znów położył się koło mnie.
-A jak zajdziesz w ciążę?! - wybuchnął.
-Sugerujesz że dziecko to coś złego? - podparłam się na łokciach - poza tym jest tylko pięćdziesiąt procent szans.
-Masz rację. Przepraszam. - wyszeptał. Nachylił się i wpił w moje usta.
-Koniec gadania. - znów odepchnęłam go.
-Mam ochotę na coś innego.. - wymruczał i wstał razem ze mną. Chwycił za pośladki i podniósł, a ja oplotłam nogami jego pas. Szybko wszedł do łazienki i zatrzasnął drzwi. Postawił mnie na ziemi.
-Wanna czy prysznic? - zapytał pokazując obiema dłoniami na wybór.
-Prysznic - powiedziałam uśmiechając się.


-

Heheh.. o boże, co sie ze mną dzieje... no nie ważne.. em.


25 KOMENTARZY - DALEJ

26 komentarzy:

Unknown pisze...

Aww *-*

Unknown pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Unknown pisze...

O ja pierdole :D
To był chyba jednak nie najlepszy pomysł :D <3
I tak kocham :* <3

Asia pisze...

O GOSZ, KOBIETO *___*

Nialler pisze...

świetne. Pisz dalej *.*

Nialler pisze...

świetne. pisz dalej *.*

crapulousme pisze...

weee :D wreszcie nie musieliśmy czekać :33 pisz pisz! :DD świetne xx

Anonimowy pisze...

Świetnee *.* Awww ♥

Anonimowy pisze...

O Fuck .. kocham jak piszesz rozdzialy +18 ! Wiesz ... taka mala scenka +18 w kazdym rozdziale nie zaszkodzila by ;D ( JA I MOJE ZBOCZONE MYSLI ) . No a podsumujac to swietnie piszesz . Nic dodac nic ujac ;) . Zycxe weny i do nastepnego !! PS. Za bledy i brak polskich znakow przepraszam , ale jestem na tel.

Anonimowy pisze...

Super :)

Miyuki pisze...

Haha, bosko kochana xD A ta scenka + 18 była dzikaaa xddd Dalej ;*

Anonimowy pisze...

dalej pliska

Anonimowy pisze...

Boooże *.* Kiedy kolejny ?

Anonimowy pisze...

Jestes swietna ! :D

Unknown pisze...

świetne <3

M.S.B. pisze...

Dalej <3

Anonimowy pisze...

cud miod i malinki <3 kocham

Anonimowy pisze...

jesteś świetna,na prawdę!:D

Anonimowy pisze...

Proszę cie daj następny bo nie wytrzymam, dzisiaj zaczęłam i już wszystko przeczytałam. Świetnie piszesz. ;**

Miyuki pisze...

Zostałaś nominowana do Versalire Blogger Award. Więcej informacji na http://thewanted-onedirection.blogspot.com/ ♥

Suzi pisze...

To jest superowe O.O

Unknown pisze...

świetny . !! *___*

LolaxD pisze...

Awww... Beautiful :*

Anonimowy pisze...

Awwww *_________* Mrraśne

Anonimowy pisze...

Ja cie pierdziele ostree haha powodzenia w prowadzeniu bloga!!:]

Anonimowy pisze...

Bombowy !!