niedziela, 30 czerwca 2013

Rozdział 19.

-Demi! - Niall krzyknął z bólu gdy polewałam jego rany na plecach wodą utlenioną. - szczypie.
-Wiem. - zachichotałam. - widzisz? Byłam zbyt dobra, pozwalając ci na pięć minut władania mną.
-Masz za ostre paznokcie. - przewrócił oczami po czym znów syknął gdy polałam go wodą. - dorwałaś mi się do krwi, Demetrio.
-Pf. - prychnęłam a ten się zaśmiał. - ból pleców czeka, kochanie.
-Ile to potrwa? - westchnął ubierając koszulkę.
-Myślę że około trzech tygodni. Blizny powinny zniknąć w tym czasie. - czułam się jak lekarz.
-Dziękuję proszę pani. - odwrócił się do mnie i uśmiechnął uroczo. - jest pani wspaniałą panią lekarz.
Cmoknęłam go w usta i wstałam z naszego łóżka. Podeszłam do szafy, z której wyciągnęłam krótkie, jeansowe spodenki i czarną, męską koszulkę z logo zespołu Bring Me The Horizon. Podreptałam do łazienki by wciągnąć na siebie rzeczy. Spojrzałam w lustro. Zdałam sobie sprawę, że wyglądam jak potwór. Czarne od tuszu wory pod oczami, rozczochrane włosy i spalona twarz. Odchyliłam lekko głowę do tyłu i spojrzałam w sufit.
-Boże, dlaczego!? - zapytałam szeptem.
Zmyłam resztki makijażu, poczesałam włosy i zrobiłam koka. Twarz oblałam zimną wodą i posmarowałam kremem. Wciągnęłam na siebie ubrania, a ciało także pokryłam kremem.
-Piękna - usłyszałam szept przy swoim uchu.
-Jestem spalona. Nie wychodzę już. - jęknęłam głośno, a ten zaśmiał się. Jak dziecko, ze złością wyszłam z łazienki. Blondyn nadal szedł za mną.
-A może spacer po mieście? Pojedziemy sobie powoli autem.. ? - zapytał z nadzieją. - lody? Kawa?
-Kontynuuj.. - spojrzałam na niego.
-Spacer, lody, kawa, hmm.. zwiedzanie, sklepy, basen.. - wymieniał z lekkim uśmiechem.
-Ciekawie brzmi. - usiadłam, a on obok mnie. Otulił mnie jednym ramieniem po czym pocałował lekko. - bardzo.. ciekawie.. - mówiłam między pocałunkami.
Usiadłam na kolanach Nialla i wtuliłam się w jego nagi tors.
-To co? Jedziemy? - wyszczerzył się spoglądając mi w oczy. Pokiwałam głową i ubrałam moje sandałki oraz ciemne okulary.

-
 Mijaliśmy słoneczne ulice Hiszpanii. Ludzie tańczyli i śpiewali wokół. Dzieci śmiały się i bawiły razem z rodzicami. Uśmiechnęłam się na sam widok.
Blondyn zaparkował samochód na parkingu i otworzył mi drzwi. Z uśmiechem wysiadłam z pojazdu. Zamknął go na klucz i objął mnie lewą ręką w pasie. W drugiej trzymał swój telefon na którym przeglądał twittera.
-Coś nowego? - zapytałam.
-Wszyscy pytają gdzie jesteśmy. Powiedzieć im? - zapytał. Pokiwałam głową twierdząco. Wyciągnęłam swój telefon i również sprawdziłam portal. Pełno próśb o follow.
Usiadłam na ławce z blondynem.
-Idę po lody. Poczekaj. - cmoknął mnie w polik po czym zniknął w drzwiach kawiarenki.
Postanowiłam odpisać paru osobom.

"Jak się macie?! Gdzie jesteście?! xx"

"Jesteśmy w Hiszpanii! Jest świetnie! xx" 

"Kiedy wracacie? xx" 

"Za cztery dni :)) " 

"Co robisz? Może dasz jakieś zdjęcie?" 

"Siedzę i czekam Niall'a i lody. Haha! x" 
Dodałam zdjęcie z mostu na morze.

"Jak to być dziewczyną takiej gwiazdy? x "

"Ciekawie. Są plusy i minusy jak w każdym związku z popularną osobą. Ale bardzo kocham Niall'a :) x" 

Odłożyłam telefon do torebki gdy zobaczyłam jak Irlandczyk niesie dwa rożki z lodami. Uśmiechnęłam się do niego.
-Jagodowy dla pani - podał mi jednego - a dla mnie czekolada.
-Dziękuję. - uśmiechnęłam się.
-Too.. co robimy? - zapytał po chwili. Znów objął mnie w pasie o przyciągnął do siebie.
-Niall.. oni nam robią zdjęcia. - pokazałam na grupkę ludzi którzy kierowali obiektyw swojej komórki w naszą stronę.
-Nie przejmuj się, kochanie. - cmoknął mnie w usta. - za chwilę pójdą... To co robimy?
-Spacer! - uśmiechnęłam się.

-

Poczułam jak brakuje mi ziemi pod stopami. Zrozumiałam że ktoś mnie niesie, ale nie miałam siły bo zobaczyć co się dzieje. W końcu udało mi sie uchylić powieki.
-Ciii.. śpij. - Niall wyszeptał a ja ponowni przymknęłam oczy i wtuliłam się w jego zagłębienie szyi.
Wbiłam się w miękkie łóżko. Poczułam na sobie kołdrę. Farbowany położył się koło mnie, a ja odwróciłam się do niego i przytuliłam mocno.

*Perspektywa Nialla*

Demetria zasnęła gdy jechaliśmy do domu. Ale na szczęście w porę zaniosłem ją do łóżka. Teraz tak słodko śpi. Ale na samą myśl o tym co stanie się dzień po wyjeździe mina mi zrzedła, a łzy pojawiły się w oczach. Muszę powiedzieć jej o mojej decyzji i musi ją zaakceptować. Chłopaki również nie będą zadowoleni, ale to wszystko by chronić Demetrię, bo ona się tu najbardziej liczy..

Chwyciłem telefon i ponownie zajrzałem na tt. Kilkaset tysięcy fanów pisało do mnie na pięć minut. Moje posty miały kilkanaście tysięcy polubień.


"Jak się macie? x"

"Demi śpi! Jak słodko, awh x" 

"Chcemy zdjęcia! Daj! "

"Przepraszam, ale nie. Nie mogę się ruszyć, Demi mnie za bardzo ściska, haha! x" 


"Dobranoc Hiszpanio! To był wspaniały dzień! xx" 

Opublikowałem tweeta i odłożyłem telefon na półkę. Musnąłem ustami czoło mojej dziewczyny i przymknąłem powieki by zatracić się w śnie.


--

Ugh, taki sobie..
NIALL MA TAJEMNICE ;OO .X

27 - NASTĘPNY

31 komentarzy:

Unknown pisze...

Ale o co chodzi?? Jenyy, boję się :<
Czekam na nn :* :33

Anonimowy pisze...

boski <333 czekam na next!!!!

Anonimowy pisze...

zawalisty , jestem ciekawa jaka to tajemnica :3 Czekamy na next:!

Anonimowy pisze...

Jejkuuuuuu . Super . ciekawe co to za tajemnica ;D . nie mogę się doczekać i życzę weny na nastęny rozdział, chociaż wątpie żeby ci jej brakowało bo rozdziały są super !

Anonimowy pisze...

Super piszesz . a dałabyś radę jeszcze dzisiaj wieczorem dodać następny rozdział bo ja już nie mogę się doczekać ;)

M.S.B. pisze...

Dalej <3 Już nie mogę się doczekać :D

Unknown pisze...

Żeby on tylko niczego głupiego nie wymyślił :/
Rozdział świetny i już się nie mogę doczekać next :)

Anonimowy pisze...

jaaa taka młoda a takie fajne opowiadanie pisze. Ja jestem w liceum i Cię podziwiam, pisz dalej czekam! świetne xx

Anonimowy pisze...

Błagam dodaj jeszczez dziś! *____________*

Anonimowy pisze...

świetny;]
czekam na nastepnyy.xx

Anonimowy pisze...

Kmdnjfnjckjd
Ckmzxmkjkz?xjcxb c ♥

Anonimowy pisze...

Kocham <3 świetnie piszesz ;)

Anonimowy pisze...

jestem ciekawa jaka to tajemnica :D suuper post!!

Anonimowy pisze...

czekam na nastepny <333

Anonimowy pisze...

kocham to jak piszesz , jestes bardzo utalentowana , powinnas napisac ksiazke ,pisze ci to juz chyba 2 raz haha :D pozdrawiam i z niecierpliwoscia czekam na nastepny rozdzial ;3

Anonimowy pisze...

kocham,kocham twojego bloga <3 next please :D

Anonimowy pisze...

zawalisty!!! :D

Miyuki pisze...

Co ?! Jaką tajemnice ?! O co kaman ? ;o Haha, rozdział jak zawsze świetny :D Dawaj dalej ;**

Anonimowy pisze...

Suuuper <3

Anonimowy pisze...

bomba leć dalej bo juz nie moge doczekac sie nastepnej czesci :*

LolaxD pisze...

fantastyczny !!! wait for next !!!

Nialler pisze...

Czekam na kolejny rozdział xd świetnie ci idzie ;3

Anonimowy pisze...

świetny xx czekam na nexta

Anonimowy pisze...

super! czekam na następny rozdział ! :D

Anonimowy pisze...

świetny ! next please<3

Anonimowy pisze...

zawalisty!!!! jestem ciekawa jaka to tajemnica (?) .. :D następnyyy!

Anonimowy pisze...

bożee! kocham to jak piszesz,kocham twojego bloga,już nie mogę się doczekać następnego <3

Anonimowy pisze...

SUPER!!!

Anonimowy pisze...

czaderski rozdział. :)

Anonimowy pisze...

co sie stanie? nie moge sie doczekac

Anonimowy pisze...

O boże świetny! Kocham to opowiadanie! *-* Pisz dalej jesteś w tym świetna ;* Życzę weny :DD